Był sobie mały, okrągły pączek, był lukrowy i nie miał rączek,
miał za to smaczną, brązową skórkę, a w środku pyszną konfiturkę.
Historia pączków jest długa i zawiła, lecz wszyscy wiedzą, że w tłusty czwartek należy zjeść przynajmniej jednego. W wielu miastach Polski właśnie w tłusty czwartek odbywały się mistrzostwa w jedzeniu pączków na czas. Rekordziści zjadali nawet 30 pączków w ciągu 20minut.
W naszym przedszkolu także obchodziliśmy tłusty czwartek. Dzięki niesamowitemu talentowi jednej z naszych mam mieliśmy przepiękne i przepyszne pszczółko-pączki.