BIAŁYSTOK MNIEJ ZNANY

 

5 grudnia z okazji zbliżających się mikołajek uczniowie klasy 4a i 5b wybrali się na wycieczkę do Białegostoku – miasta pod wieloma względami znanego. Podczas swojego wyjazdu odwiedziliśmy Teatr Dramatyczny im. Aleksandra Węgierki, w którym obejrzeliśmy spektakl „Hobbit” – wysoko oceniany, szczegółowo dopracowany, dostosowany do młodej publiczności. Aktorzy wchodzili w interakcje z publicznością, nastrojowe piosenki były przeplatane z wartką akcją. Wszystkich zachwyciła znakomita charakteryzacja oddająca cechy gatunkowe – goblinów, wargów czy elfów.  Spektakt trzymał w napięciu i na pewno zostanie w pamięci widzów na długo. „Hobbit” jest lekturą szkolną co tym bardziej przyda się w przyszłości młodym widzom.

Aby rozruszać się po spektaklu  grupa udała się na spacer po ogrodach Pałacu Branickich. Dla niektórych uczestników wyjazdu była to pierwsza wizyta na błoniach pałacu, który ma wiele uroku nie tylko podczas sezonów słonecznych i ciepłych, ale także zimą. Dzieci wchodząc na teren ogrodu zgodnie uznały, że o tej porze roku wygląda on jak mroźny labirynt doskonały do wybiegania się.

Po szybkim posiłku czekała nas jeszcze jedna znakomita atrakcja – wizyta w nowopowstałym „Świecie Gadów”. Wizyta przebiegała w sympatycznej i przyjaznej atmosferze. Na grupę czekał film poświęcony gadom, aby dzieci przed poznaniem przedstawicieli egzotycznych gatunków mogły poznać podstawy ich funkcjonowania. Film obejrzeliśmy w przyjemnych  okolicznościach „przyrody” – w sali specjalnie zaaranżowanej na przytulną łąkę (z miękkim podłożem, siedzeniami i pluszowymi wężami). Najwięcej emocji wzbudziła sama wystawa zwierząt – podzieleni na mniejsze grupy mogliśmy obejrzeć gady i dotknąć poszczególne z nich. Obsługa była uśmiechnięta i profesjonalna – przewodnicy wykazali się ogromną wiedzą na temat zwierząt, a także doskonale współpracowali z dziećmi. Nasza grupa została doceniona – uznana za bardzo grzeczną, zdyscyplinowaną oraz ciekawską. Dzieci zadawały mnóstwo pytań odnośnie życia, zachowania i hodowli zwierząt egzotycznych. Na koniec czekały nas jeszcze warsztaty podczas, których uczniowie wykonali własnoręcznie maskotki – węże. Dzieciom to miejsce spodobało się tak bardzo, że trudno było im opuścić nowych milusińskich i nie chciały tak szybko (2,5h!) opuszczać „Świata Gadów”.

Zmęczeni, ale zadowoleni wróciliśmy do domów i jeszcze długo będziemy wspominać tę mikołajkową przygodę!